About Sylwia Wolna-Rybak

Psycholog, psychoterapeuta systemowy w trakcie certyfikacji. Praca systemowa oznacza, że lubię przyglądać się relacjom - nie tyllko z bliskimi ale także z samym sobą oraz… ze swoim problemem.

Mam dość! Czyli o nastolatku, nie tylko w pandemii

Ostatnio starałam się opowiedzieć wam o tym, jak można zaopiekować się emocjami dziecka w trudnych sytuacjach. Wtedy dużą uwagę przykładałam do ważności rozmowy. Jakoś tak się układa w życiu, że najpierw rodzice obawiają się, że dzieci są za małe na pewne tematy a potem nagle jest już za późno i nastolatek nie chce z nami rozmawiać, bo ten właściwy czas już minął. No właśnie jak sprawić, żeby nastolatek nie zatrzaskiwał przed nami drzwi tylko zechciał nas wpuścić do swojego świata?



Read More

Mamo, tato co się dzieje? – czyli jak rozmawiać z dziećmi o tym, co trudne

Rodzice często chcą chronić dzieci przed rzeczami, które w ich odczuciu wydają się być zbyt trudne. Jakoś tak się dzieje, że dzieci zwykle rozwijają się dużo szybciej niż rodzice są w stanie nadążyć – co całkiem dobrze widać gdy pytam rodziców, czy już rozmawiali z 10-11 latkami o dojrzewaniu, co często ich zadziwia – „Przecież to jeszcze dziecko”. Lubię wtedy pytać czy zapoznają się z instrukcją obsługi przed przystąpieniem do pracy, czy dopiero w trakcie i co z ich doświadczenia może się wydawać bardziej przydatne. Ta pułapka ma duże konsekwencje dla rozmów o trudnych rzeczach, bo skoro 11 latek jest zbyt młody na rozmowę o dojrzewaniu, to jaki wiek jest odpowiedni na rozmowę o śmierci lub strachu? Przecież nigdy nie jesteśmy na to gotowi, ile lat byśmy nie mieli.



Read More

Opłakać zmianę, czyli emocje w pandemii

Minął już miesiąc odkąd większość z nas pozostała w domach. Początkowo mogło być całkiem przyjemnie. Wielu z nas miało plan nauczenia się czegoś nowego, spędzenia miłego czasu z rodziną, poza tym kto z nas nie jest wciąż zmęczony? Odpoczynek to dobry pomysł a dwa tygodnie to nie tragedia. Niektórzy jednak od razu poczuli strach o swoją przyszłość z czym radzili i radzą sobie różnie. Jedni z nas pozwolili sobie na przeżycie trudnych emocji, inni wciąż sobie na to nie pozwalają.

Początkowo pojawia się szok. Co właściwie się stało? Czy powinienem coś robić? Co właściwie mogę zrobić? Widzieliśmy to na początku marca gdy tłumnie wyruszyliśmy na zakupy. Ta reakcja bardzo przypomina żałobę i tak jak w żałobie możemy wyróżnić różne etapy tak i w sytuacji pandemii wydaje się to nieuniknione. Możesz się teraz zdziwić – ale zaraz, gdy ktoś mi umiera wiem dokładnie dlaczego się tak czuję a tutaj?



Read More

Przemoc domowa podczas pandemii

To chyba najtrudniejszy aspekt całej kwarantanny. Myślę o tym często gdy słyszę jak łatwo się ocenia np. młodzież, która często chodzi teraz po mieście. Zastanawiam się wtedy ile z tych osób pochodzi z domów, gdzie jedynym ratunkiem jest czasowa chociaż ucieczka. W domach gdzie nie możemy mówić o poczuciu bezpieczeństwa świat zewnętrzny i walka z wirusem nie wydają się być aż tak ważne. W domach gdzie jest przemoc lub używki nie jest bezpiecznie zostawać i czasem jest to kwestia ratowania siebie. W tym przypadku chciałabym zwrócić uwagę na aspekt wspólnotowości – nie bądźmy obojętni na los naszych sąsiadów. Jeśli coś nas niepokoi wezwijmy pomoc. Często osoby będące w tych domach mają zbyt wiele do stracenia żeby zadzwonić po pomoc a potem okaże się, że interwencja będzie kolejnym powodem do przemocy. Nie chciałabym przez to powiedzieć, że nic nie można zmienić. Wręcz przeciwnie – jestem zwolenniczką dawania do zrozumienia, że to sprawcy powinni się obawiać o konsekwencje swoich czynów. Żeby to było możliwe istotne są dwa czynniki – po pierwsze wspólnotowość a więc nieodwracanie głowy na krzywdę innych, dopytywanie czy wszystko jest w porządku a jeśli nie mamy pewności to wezwanie pomocy. Lepiej wykonać jeden telefon za dużo niż za mało. Warto zapytać czy wszystko jest w porządku jeśli widzimy spacerującą nastolatkę z sąsiedztwa.



Read More

Wielkanoc inna niż zwykle

Czas świąt jest zwykle szczególnym czasem w życiu każdego z nas. Niektórzy nie mogą doczekać się wspólnych rodzinnych chwil, niektórzy z lękiem myślą o domach rodzinnych już kilka miesięcy wcześniej.

W tym roku wszyscy mamy inaczej. Ze względu na epidemię koronawirusa wielu z nas decyduje się spędzić czas świąt w najbliższym gronie. Dzisiaj chciałabym poruszyć temat trudnych emocji związanych z izolacją od rodziny podczas Wielkanocy.



Read More